Tworzenie treści: przewodnik eksperta dotyczący tworzenia treści internetowych

Uwaga: Poniższy artykuł pomoże Ci w: Tworzenie treści: przewodnik eksperta dotyczący tworzenia treści internetowych

Funkcjonowanie współczesnego internetu opiera się na treści. Wszystko, co widzisz na stronie internetowej, od strony produktu, przez strony docelowe, po posty na blogu, to taka czy inna forma treści. Tworzenie tych treści to umiejętność i często wysiłek zespołowy.

Tworzenie treści to znacznie więcej niż tylko umieszczanie słów na cyfrowym papierze, choć jest to również coś, z czym nie ma dwóch blogerów, którzy radzą sobie w ten sam sposób. Niektórzy twórcy treści dokładnie badają wskaźniki konkurencji stojące za danym tematem, aby zapewnić maksymalny wpływ; inni po prostu go tam umieszczają i mają nadzieję na najlepsze. Wszyscy tworzą nowe treści, a niektóre z nich wyglądają lepiej (lub działają lepiej) niż inne.

Tak wysokiej jakości treści nie powstały przypadkowo. Zwykle za kulisami kryje się złożony proces tworzenia treści, którego nie widzisz.

Oto mój proces tworzenia treści, który jest łatwy w zarządzaniu i konkuruje na wysokim poziomie.

Krok 1: Opracuj długoterminowe cele

Pierwszą rzeczą, którą musisz zrobić, zanim zaczniesz przeglądać tematy lub pisać cokolwiek w Dokumentach Google, jest wyznaczenie kilku celów. Co chcesz, aby Twoja nowa treść zrobiła dla Ciebie? Czy chcesz być źródłem wiadomości, wiecznie aktualnym zasobem, czy czymś innym? Czy próbujesz przyciągnąć nowych czytelników, zaangażować czytelników, których już masz, i omawiać tematy dogłębnie lub szeroko? Wyznaczanie celów pomaga dostosować strategię marketingu treści do jednego celu.

Wyznaczając cele, staraj się skupić na nich INTELIGENTNE cele. SMART może wydawać się jednym z tych modnych słów biznesowych, które nie mają praktycznego zastosowania, ale są bardzo pomocne. To tylko przypomnienie, aby Twoje cele były namacalne i możliwe do zrealizowania.

SMART oznacza:

  • Konkretny
  • Wymierny
  • Osiągalny
  • Odpowiedni
  • Aktualny

Kiedy upewnisz się, że każdy tworzony cel jest zgodny z tymi pięcioma cechami, stawiasz się w sytuacji, w której możesz śledzić, mierzyć i optymalizować swoje działania marketingowe.

Wybierając cele SMART, chcesz również określić harmonogram ich osiągnięcia. Następnie możesz dalej podzielić swoje długoterminowe cele na krótkoterminowe i kroki, które należy podjąć, aby je zrealizować.

„Długoterminowe” cele w content marketingu to zazwyczaj rok lub dwa, zanim zaczniesz budować świadomość marki. Planowanie znacznie dalej kończy się spekulacjami, a cele zmienią się na długo przed tym, zanim się do nich zbliżysz, a wszystko, co krótsze, kończy się celami krótkoterminowymi.

Jeśli chcesz przeczytać więcej o wyznaczaniu celów, mam cały post o ustawianiu celów SMART na swoim blogu. Sprawdź to tutaj!

Krok 2: Utwórz persony czytelników i kupujących

Cele są tym, co chcesz osiągnąć. Persony to ludzie, do których chcesz dotrzeć, aby je osiągnąć. Znajomość odbiorców napędza Twoje wysiłki w zakresie tworzenia treści w wyjątkowy i namacalny sposób. Niestety tworzenie treści dla konkretnych osób jest często postrzegane jako zaawansowana strategia, przez co wielu o tym zapomina. Mówię, że to pomyłka.

Tworzenie persony jest dość proste. Pomyśl o tym jak o wypełnianiu karty postaci w grze RPG; tworzysz listę reprezentatywnych informacji o grupie osób, które chcesz, aby korzystały z Twojego bloga lub kupowały Twoje produkty. Profile te zawierają konkretne dane, które wpływają na sposób, w jaki się do nich zwracasz.

  • Poziom edukacji.
  • Niezależnie od tego, czy są właścicielami firm.
  • Niezależnie od tego, czy mają wpływy małe, czy duże.
  • Poziom przychodów.
  • Zainteresowania, hobby i tak dalej.

Na przykład właśnie odniosłem się do RPG/gier. Wiele osób, które mogą przeczytać ten post, nie jest zaznajomionych z grami i może lepiej zaangażować się w inną metaforę. To mały szczegół, ale może mieć kluczowe znaczenie dla treści.

Niektóre z największych pytań, na które musisz odpowiedzieć, sprowadzają się do niezależnie od tego, czy jesteś B2B, czy B2C i do kogo w tych kategoriach chcesz dotrzeć. To niewiarygodne, jak wiele treści jest kierowanych przez odbiorców, dla których piszesz, i jak wiele różnic może mieć jeden temat w zależności od grupy docelowej. Semrush ma tutaj świetny przewodnik na temat tworzenia postaci czytelników.

Ponadto wiedza o tym, do kogo kierujesz reklamy, może również pomóc w określeniu Twojego głosu. Czy jesteś narratorem, tłumaczem, agregatorem czy spowiednikiem? Przeczytaj o tych blogerach tutaj.

Krok 3: Zdecyduj, jakie formy treści chcesz wyprodukować

Jako bloger i sprzedawca treści, 90% tworzonych przeze mnie treści to posty na blogach. Jednak blogi mogą również zawierać wiele innych formatów treści. Można to zrobić na dwa sposoby:

  • Twórz unikalne treści w różnych formatach, w zależności od tego, co pasuje.
  • Twórz wiele form tej samej treści, skutecznie zmieniając przeznaczenie treści.

Z tych dwóch generalnie wolę drugą opcję. Możesz zauważyć, że na górze moich postów znajduje się przycisk „słuchaj podcastu audio”; jest to prosty sposób, w jaki przekonwertowałem moje posty na blogu na pliki audio, aby ludzie mogli ich słuchać, a nie czytać. Nie jest to najpłynniejsza konwersja – lepszy byłby prawdziwy aktor głosowy i przepisany scenariusz – ale sama opcja jest lepsza niż jej brak.

🔥 Zalecana:  Historie na Instagramie (kompletny przewodnik)

Większość elementów tworzonych przez Twój zespół ds. treści będzie postami na blogach, ale nawet posty na blogach mają różne formy. Masz samouczki, wyjaśnienia, komunikaty prasowe i wiele innych.

Oprócz postów na blogach masz sposoby na przekazanie tych samych informacji w inny sposób, zmieniając przeznaczenie tego długiego artykułu na inne rodzaje treści cyfrowych. Obejmują one prezentacje slajdów, filmy, podcasty, infografiki i wiele innych.

W większości przypadków zalecam trzymanie się postów na blogu, dopóki nie uruchomisz całego silnika tworzenia treści i nie będziesz musiał martwić się o terminowe terminy publikacji. Gdy masz wystarczające zaległości, wystarczającą liczbę odbiorców i rosnącą obecność marki, możesz rozszerzyć działalność na inne rodzaje dobrych treści.

Krok 4: Zmapuj ścieżkę użytkownika i lejek sprzedaży

„Podróż użytkownika” to ścieżka, którą podążają ludzie, od pierwszego odkrycia do momentu, gdy stają się lojalnymi czytelnikami, subskrybentami lub klientami, w zależności od celu końcowego. Będą różne podróże użytkowników z różnymi punktami końcowymi; niektóre będą znacznie szybsze niż inne. Mapowanie najczęstszych podróży jest kluczem do optymalizacji konwersji w przyszłości.

Na razie, jeśli masz bardzo mały ruch (lub właśnie uruchamiasz nową witrynę), nie musisz się tym zbytnio martwić. Zamiast tego skup się bardziej na rzeczywistym lejku sprzedaży. Zwykle nie przywiązuję dużej wagi do lejków sprzedażowych – czytaj więcej tutaj – ale nie mogę zaprzeczyć, że są one pomocne w niektórych sytuacjach.

Twoje mapy podróży użytkowników i kupujących oraz lejki sprzedażowe łączą się z Twoimi osobowościami kupujących/czytelników oraz Twoimi decyzjami dotyczącymi tego, jakie treści tworzyć. Pomaga pokierować generowaniem tematów, badaniem słów kluczowych, marketingiem i nie tylko.

Krok 5: Wykonaj pomysł na temat

W porządku, teraz, gdy położyliśmy podwaliny, czas zacząć tworzyć zawartość. Badania tematyczne (i kilka następnych kroków) to zazwyczaj procesy, które wykonuję co kilka tygodni, aby zbudować i zebrać listę pomysłów, z których mogę skorzystać, kiedy muszę stworzyć określony fragment treści. Nie chcesz co tydzień przeprowadzać nowych badań i burzy mózgów; marnuje zbyt dużo czasu i wymaga zbyt dużego wysiłku. Zapisz swoje wyszukiwania, zapisz swoje dane i okresowo je odświeżaj. Tymczasem trzymaj listę pomysłów na treści, które masz, i inspiracji, które znajdziesz po drodze, aby móc dodawać je do dokumentów pomysłów w dalszej kolejności.

Wymyślanie tematu to dużo pracy, a dla mnie jest to o wiele za dużo, aby omówić je w jednej obszerniejszej sekcji posta na blogu. Na szczęście napisałem o tym cały post krok po kroku.

W tym przewodniku zobaczysz, w jaki sposób aspekty, takie jak grupa docelowa, wchodzą w grę i jak możesz podzielić jeden pomysł na temat na wiele postów na blogu z różnymi perspektywami i skupić się na dotarciu do tych różnych odbiorców. Żaden temat nie jest jednoznaczny, o ile możesz zmieniać zawartość na tyle, aby nadać jej unikalny ranking.

Jeśli jesteś ciekawy, jak przeprowadzam badania tematyczne dla moich klientów, opiszę cały proces tutaj. Między tymi dwoma postami jest wiele zwrotów, ale możesz się wiele nauczyć z obu, więc sprawdź je. Polecam również sprawdzić mój post na temat korzystania z punktów bólu, aby znaleźć tematy tutaj:

Krok 6: Przeanalizuj konkurencję

Załóżmy, że znalazłeś świetny temat. Ma dużą liczbę wyszukiwań, jest bardzo odpowiedni dla Twojej firmy i ma świetny rezonans z docelowymi czytelnikami. Jest idealny jako element w połowie ścieżki i ma duży potencjał, aby można go było wykorzystać w innych rodzajach świetnych treści. Czy tworzysz te treści?

Zanim to zrobisz, musisz zadać sobie jeszcze jedno pytanie: czy warto się starać. Co jeśli istnieje już 5-10 innych blogów biznesowych, które stworzyły takie treści, obejmujące dokładnie ten temat? Czy potrafisz tworzyć treści wystarczająco dobre, aby je przewyższyć rankingiem?

Czasami jest trochę konkurencji, więc masz okazję wyprzedzić niektóre bardziej znane marki i wyrobić sobie markę. Czasami jednak konkurencja jest zacięta i nie ma realnego sposobu na przewyższenie jej w rankingu bez ogromnego wysiłku. Czasami nie ma takiej konkurencji i trafiasz na złoto.

Witryny takie jak Backlinko produkują 10x treści w minimalnej liczbie tematów, co działa całkiem dobrze. Czasami ten wysiłek jest tego wart! Innym razem nie masz zasobów, danych, siły przebicia ani unikalnych informacji niezbędnych do osiągnięcia szczytu w swojej dziedzinie. To po prostu nie jest tego warte.

Kluczem do tego określenia są badania konkurencyjne. Musisz wiedzieć, kto pojawia się w SERP dla jakich treści, gdzie stoisz z tymi konkurencyjnymi stronami i jak możesz podciąć, obejść, przejść na szczyt lub w inny sposób ominąć ich dominację, aby przejąć szczyt -miejsca rankingowe.

Oto doskonały przewodnik po analizie konkurencji od HubSpot. Gdy już to przeczytasz, oto moja skrócona lista przydatnych wskazówek, jak prześcignąć konkurencję:

Krok 7: Określ czas i częstotliwość

Jeszcze jeden szczegół, zanim zaczniesz tworzyć treści: jak często zamierzasz publikować?

Mam pełną analizę tego problemu tutaj, ale krótka wersja jest taka: nie ma znaczenia, jak często publikujesz, o ile publikujesz konsekwentnie. Jeśli wybierzesz jeden post na blogu tygodniowo, upewnij się, że publikujesz go w tym samym czasie (mniej więcej) i tego samego dnia każdego tygodnia. Ma niewielkie zalety SEO, ale co ważniejsze, spójność jest niezbędna do zaangażowania prawdziwych ludzi.

🔥 Zalecana:  Niezawodny przewodnik, jak przyciągnąć większy ruch do Twojej witryny

Jeśli zaczynasz i nie zamierzasz płacić ludziom za pracę za ciebie (co omówię w następnej kolejności), zalecam trzymanie się jednego posta na blogu tygodniowo. O wiele lepiej jest wybrać coś osiągalnego i zwiększyć skalę później, niż składać obietnice, których nie możesz dotrzymać, a następnie wypalić się z tego powodu.

Krok 8: Rozważ outsourcing

Czy to wszystko wygląda na mnóstwo pracy? Powinien, bo jest. Wiele z nich to rzeczy, które możesz zrobić raz, a następnie okresowo aktualizować, ale oto rzecz: nawet jeśli wykonałeś wszystkie kroki do tego momentu, nadal nie utworzyłeś jeszcze żadnej zawartości. Rzeczywisty proces tworzenia treści pochłonie jeszcze więcej czasu i wysiłku. To wszystko podstawy.

Dlaczego więc nie zlecić tego na zewnątrz? Wiele osób, od indywidualnych freelancerów po agencje takie jak moja, może zdjąć część lub całość ciężaru z twoich barków i w pełni zarządzać doskonałym blogiem za ciebie.

Z oczywistych względów temat ten jest dla mnie ważny, dlatego dużo o nim pisałem. Sprawdź niektóre z tych postów na ten temat.

Ponadto, jeśli masz jakieś pytania, możesz je zadać. Zawsze jestem gotowy na rozmowę telefoniczną, czat internetowy lub po prostu odpowiadanie na pytania w komentarzach poniżej, więc skontaktuj się z nami, jak chcesz!

Krok 9: Utwórz treść

Czy to jest? Może być? To jest! W końcu nadszedł czas, aby zacząć tworzyć rzeczywistą treść.

Ponieważ podstawowy akt tworzenia treści jest złożony, podzieliłem go na części pięć kroków. Pamiętaj, że te kroki można udoskonalić za pomocą narzędzi, potencjalnie przynajmniej częściowo zautomatyzowanych (chociaż nie polecam tego do części pisemnej), a nawet zlecić freelancerom lub agencji. Możesz dowolnie wybierać, gdzie chcesz spędzić swoje wysiłki.

9a: Pisanie

Po pierwsze, masz faktyczny akt pisania.

To idzie mniej więcej tak:

  • Wybierz jeden ze swoich tematów.
  • Zbadaj, co istnieje, aby Cię zainspirować.
  • Zbuduj listę źródeł, odniesień i linków, które chcesz uwzględnić.
  • Stwórz kontur, który trafia we wszystkie istotne punkty, które chcesz zrobić. Uporządkuj go, aby zachować logiczny porządek i doprowadzić do wniosków.
  • Napisz rzeczywistą treść. Jeśli to możliwe, dąż do określonej liczby słów, ale nie stresuj się zbytnio, jeśli jesteś trochę krótki lub długi.

Pisanie to umiejętność, więc nie czuj się źle, jeśli jest to walka. Omówienie niektórych tematów może być trudne nawet dla doświadczonych pisarzy. Kiedy zaczynasz, pisanie posta na blogu może zająć sporo czasu. Z czasem dojdziesz do siebie szybciej, uwierz mi.

9b: Obrazy

Drugą krytyczną częścią posta na blogu są obrazy, które w nim umieszczasz. Masz do podjęcia decyzję: czy tworzysz unikalne obrazy, czy wolisz zdjęcia stockowe? Co więcej, czy obrazy są naprawdę potrzebne? (Tak jest). W przypadku niektórych rodzajów treści obraz jest w centrum uwagi, na przykład infografiki, treści interaktywne lub sieci społecznościowe, takie jak Instagram.

Nie powiedziałbym, że lubię używać zdjęć stockowych w większości witryn. Obrazy mogą dodać dużo kontekstu i wartości do posta. Zdjęcia stockowe rzadko mają wymagane wyrównanie tematyczne i nie są unikalne dla Twojej witryny, więc tracą na wadze również w wynikach wyszukiwania grafiki. Czasami istnieją wyjątki dotyczące określonych treści prawnych lub korporacyjnych, w przypadku których zdjęcia stockowe mają sens.

Oto moje podsumowanie tworzenia unikalnych obrazów z dodatkowym omówieniem zdjęć stockowych:

Masz dwie główne opcje, jeśli nie masz dużego doświadczenia w tworzeniu obrazów. Możesz skorzystać z narzędzia takiego jak Canva, aby stworzyć je w sposób kierowany, lub możesz zapłacić grafikowi, aby zrobił je dla Ciebie. Wolę drugą opcję, ale wiem, że budżety często przeszkadzają w zatrudnianiu ludzi. Dokonaj wyboru, który najbardziej Ci odpowiada.

9c: Metadane

Nie zapominaj, że blog to coś więcej niż to, co widać na pierwszy rzut oka.

Metadane są niezbędne dla wyszukiwarek i są ważne dla dostępności.

  • Wypełnij tytuł meta zoptymalizowanym nagłówkiem.
  • Wypełnij swój metaopis krótkim, zawierającym słowa kluczowe opisem treści.
  • Zignoruj ​​pole meta słów kluczowych; nie jest w ogóle używany.
  • Użyj opisów i tekstu alternatywnego dla swoich obrazów. Możesz usprawnić niektóre z nich za pomocą automatyzacji, ale upewnij się, że jesteś skonfigurowany do prawidłowego działania.
  • Używaj znaczników meta Schema.org, gdy tylko jest to możliwe, aby uzyskać dodatkowe korzyści SEO.

Wszystko to jest trochę żmudne, ale musisz to robić dla każdego posta na blogu, jeśli chcesz uzyskać najlepsze wyniki. Google automatycznie utworzy metaopisy, jeśli ich nie masz (a często nawet jeśli masz), ale wszystko inne jest niezbędne.

9d: Edycja i optymalizacja

Po utworzeniu treści i skonfigurowaniu metadanych pozostaje jeszcze jedna rzecz do zrobienia: korekta, edycja i optymalizacja.

🔥 Zalecana:  Przewidywanie przetrwania Titanica — I — W stronę sztucznej inteligencji

Najpierw przeczytaj jeszcze raz całość. Dwa razy. Upewnij się, że wszystko działa logicznie, nie ma zbędnych sekcji plików i minimum puchu, i wyłapuj, co możesz, dotyczące błędów gramatycznych i literówek. Niektóre jednak wciąż mogą się prześlizgnąć – jestem pewien, że jest ich kilka na mojej stronie, mimo że sześć osób wszystko przegląda – ale chcesz złapać wszystko, co się da.

Możesz również użyć do tego narzędzi. Narzędzia jak Hemingwaya pomóc zoptymalizować poziom czytania, podczas gdy Gramatycznie potrafi wychwycić i zidentyfikować błędy gramatyczne, ortograficzne i stylistyczne. Będziesz musiał użyć najlepszej oceny dla obu; nie są idealne.

Optymalizacja to miejsce, w którym zaczynasz zajmować się słowami kluczowymi. Lubię narzędzia takie jak Marmetmuse i Clearscope. To potężne narzędzie do uczenia maszynowego, które pomaga używać słów kluczowych i odmian słów kluczowych, aby poprawić ranking treści. Jest to jednak trochę drogie, więc możesz zbadać niektóre z alternatyw:

Nie zapomnij również zoptymalizować swoich zdjęć! Upewnij się, że rozmiary plików są małe, aby zapewnić maksymalną szybkość witryny.

9e: Planowanie i publikacja

Teraz, gdy wszystkie powyższe czynności zostały wykonane, nadszedł czas na publikację. To znaczy, nadszedł czas, aby zaplanować publikację. Rzadko chcesz publikować od razu. Zaplanuj publikację swoich postów w przyszłości i zbuduj zaległości w treści, aby utrzymać spójny harmonogram przez co najmniej kilka miesięcy. Daje to większą elastyczność i swobodę tworzenia treści, przetasowania w kalendarzu treści redakcyjnych i publikowania bardziej aktualnych informacji.

Nie zapomnij wyświetlić podglądu treści, aby upewnić się, że wygląda dobrze (i przeczytaj ją jeszcze raz, aby ostatecznie sprawdzić, czy nie ma problemów).

Krok 10: Promuj treści

Gratulacje! Twoja treść została opublikowana. Co teraz? Dobrze, czas to wypromować.

Promowanie oznacza głównie udostępnianie linku w mediach społecznościowych przy ograniczonym budżecie. Jeśli zaczynasz od swojego bloga, nie musisz się jeszcze o to martwić; skupić się na tworzeniu wysokiej jakości treści i udostępnianiu ich zainteresowanym grupom ludzi. Resztę można zbudować naturalnie, gdy znajdziesz na to czas, możliwości i pieniądze.

Jeśli chcesz skorzystać z bardziej zaawansowanych strategii, możesz przyjrzeć się budowaniu linków poprzez zasięg, budowanie uszkodzonych linków i cały szereg innych technik.

Ten krok to czas na wysłanie biuletynu do Twojej listy marketingu e-mailowego, stworzenie oficjalnych dokumentów, udostępnienie postów na platformach społecznościowych i poprowadzenie seminariów internetowych. Strategie te kierują więcej użytkowników do najskuteczniejszych treści.

To powiedziawszy, oto lista 50 sposobów promowania posta na blogu, którym warto się przyjrzeć po jego opublikowaniu:

Krok 11: Audyt starszych treści

Jeśli prowadzisz bloga od jakiegoś czasu, zwłaszcza jeśli nie postępowałeś zgodnie z procesem podobnym do powyższego, prawdopodobnie masz dużo starych treści, które prawdopodobnie nie są zbyt dobre. Można śmiało powiedzieć, że możesz zobaczyć doskonałe i namacalne korzyści dla swojego rankingu wyszukiwania, jeśli odetniesz i usuniesz najgorsze z nich, jednocześnie optymalizując i poprawiając to, co najlepsze.

Oto mój ostateczny przewodnik na temat przeprowadzania kompleksowego audytu treści:

Zalecam, aby większość blogów robiła to raz w roku. Jeśli zaczynasz i postępujesz zgodnie z moim przewodnikiem, możesz najpierw odłożyć to na chwilę. W końcu musisz mieć treść, aby ją skontrolować.

Krok 12: Monitoruj wydajność i dostosuj cele

Pamiętasz te cele biznesowe, które wyznaczyliśmy w pierwszej sekcji? Gdy już trochę blogujesz, nadszedł czas, aby zacząć dostrzegać postępy, jakie robisz w ich kierunku.

Niektóre cele marketingowe zostaną osiągnięte. Świetnie! Oznacza to, że masz realistyczne oczekiwania i możesz dalej do nich dążyć.

Niektóre cele będą nieosiągalne przy obecnym tempie. Jeśli cel wydawał się rozsądny, być może brakuje Ci czegoś w Twojej strategii dotyczącej treści. W przeciwnym razie może to być studium przypadku próby strzelania za dużo i za wcześnie. W końcu blogowanie zajmuje trochę czasu.

Być może straciłeś kilka bramek. Hartowanie oczekiwań jest niezbędne, ale kiedy widzisz sukces swoich najlepszych treści, przyjmij to i odpowiednio dostosuj swoje plany dotyczące treści.

Pamiętaj, że twoje cele nigdy nie są wyryte w kamieniu. Mają być drogowskazami, ale słupki można regulować.

A więc masz to: obszerny przewodnik po wszystkim, co wiąże się z tworzeniem treści i blogowaniem, od strategii, przez analitykę, po samo tworzenie treści. Jak już wspomniałem, możesz zostawić wszelkie komentarze lub pytania w sekcji komentarzy poniżej lub skontaktować się ze mną w celu indywidualnej rozmowy. Zawsze chętnie pomogę!