Jakie są najbardziej niedoceniane wskazówki SEO i czynniki rankingowe?

Uwaga: Poniższy artykuł pomoże Ci w: Jakie są najbardziej niedoceniane wskazówki SEO i czynniki rankingowe?

Algorytm Google jest bardzo złożony i uwzględnia różne sygnały przy określaniu, jak witryna lub strona powinna działać w wynikach wyszukiwania.

  • Niektóre z nich są duże i oczywiste, takie jak trafność treści i słów kluczowych, linki zwrotne i ogólna siła witryny.
  • Inne są tak drobne, że prawie bez znaczenia, jak wiek domeny lub posiadanie prywatnego wpisu WHOIS.
  • Wiele z nich to niepotwierdzone teorie, testy i przypadkowe odkrycia po przejrzeniu różnych patentów algorytmów lub przecieków. To moje ulubione, ale zachowamy je na inną okazję.

Istnieje jednak kilka czynników rankingu wyszukiwania, które są być może bardziej znaczące, niż ludzie im przypisują. Jeśli je zoptymalizujesz, są to czynniki, które mogą dać Ci przewagę nad konkurencją.

Jakie to czynniki? Do pewnego stopnia różni się w zależności od witryny.

Kilka z tych czynników ma charakter kontekstowy. Bardziej wydajna witryna może uzyskać z nich niewielką lub żadną wartość, ale mniejsza witryna tak. Lub odwrotnie, w przypadku mniejszej witryny nie są one wiele warte, ale w przypadku bardziej znaczącej witryny rosną w siłę.

Przyjrzyjmy się niektórym z tych niedocenianych technik SEO, czynnikom rankingowym, których używają, oraz poradom, jak wykorzystać je na swoją korzyść.

Zachęcanie i optymalizacja komentarzy na blogu

Komentarze na blogach przez dziesięciolecia przechodziły przez wyżymaczkę.

Początkowo były one niczym więcej niż sposobem interakcji ludzi z witrynami, które im się podobały, i twórcami treści, których obserwowali. Potem, kiedy ludzie zmądrzeli na algorytmach wyszukiwania, zdali sobie sprawę, że komentarze na blogach są sposobem na umieszczenie linku na czyjejś stronie z powrotem do ich własnej, i natychmiast stali się wykorzystywani do celów SEO i spamu.

Ten wzorzec wywołał zmianę, w której wyszukiwarki całkowicie ignorowały linki do komentarzy na blogach, a strony internetowe dołączały parametry, takie jak rel=”nofollow” do linków dodawanych w komentarzach. Podobnie parametr rel=”ugc” informuje Google, że treść jest generowana przez użytkowników. Wszystko to pozornie dewaluuje komentarze na blogu pod kątem SEO, prawda?

Wcale nie — te aktualizacje i nowe standardy sieciowe deprecjonują komentarze na blogach jedynie jako wysiłek związany z budowaniem linków.

Komentarze na blogu są bezwartościowe, jeśli Twoim celem jest wykorzystanie ich do budowania linków. Są o wiele bardziej wartościowe, jeśli masz inne plany. Konkretnie, są cztery rzeczy, które możesz uzyskać z komentarzy na blogu w swojej witrynie.

1. Zaangażowanie użytkowników. Kiedy ludzie komentują Twojego bloga, czują się częścią społeczności, a kiedy odpowiadasz na komentarze, buduje to osobistą więź z najbardziej zaangażowanymi fanami. Zaangażowanie użytkowników jest również świetne dla SEO i jest czymś, co ściśle monitorują zarówno klienci, jak i wyszukiwarki; więcej na ten temat za chwilę.

2. Oznaki życia. Czy kiedykolwiek przeglądałeś witrynę i chciałeś zadać pytanie lub napisać do pisarza, ale nie masz pewności, czy blog jest utrzymywany i czy ktoś odpowie? Aktywna sekcja komentarzy pomaga upewnić się, że ludzie wiedzą, że światła są włączone. Zachęcające jest również obserwowanie, jak autor tych artykułów odpowiada na pytania lub wyjaśnia kwestie w swoim egzemplarzu.

3. Bezpłatne treści. Google nie ignoruje komentarzy na blogu. Neil Patel dużo o tym pisał. Na swoim blogu napisałem miliony słów, ale około 10% z nich pochodzi z komentarzy użytkowników na blogu. Pozwól temu zatopić się na chwilę! To dodatkowa liczba słów, słowa kluczowe i tematy, które mogą przyczynić się do indeksacji i nic Cię to nie kosztuje.

4. Pomaga aktualizować Twoje posty. Przestarzałe treści nie zajmują dobrych pozycji przez długi czas. Ale posty z włączonymi komentarzami będą otrzymywać opinie od użytkowników, zarówno dobre, jak i złe. Użytkownicy powiedzieli mi, że mój post na blogu jest nieaktualny, że ceny usługi, o której ostatnio wspomniałem, wzrosły lub że firma niedawno zmieniła nazwę. Zobaczenie tych komentarzy skłoniło mnie do edycji tych artykułów i dodania nowych informacji do mojego tekstu, ostatecznie czyniąc go lepszym źródłem. Wyszukiwarki mogą również zobaczyć tę aktualizację i wiedzieć, że wykonuję niezbędne czynności porządkowe, co jest fantastyczne dla rankingów. Niewiele osób wie, że komentarze na blogu są jedną z moich tajnych broni!

🔥 Zalecana:  13 sposobów zarabiania pieniędzy na płatnych ankietach [At Home, Online & More]

Posunąłem się nawet do stwierdzenia, że ​​wyłączenie komentarzy na blogu jest szkodliwe dla SEO. Rozumiem, że istnieją pewne rodzaje wrażliwych treści, których nie chcesz umożliwiać odwiedzającym rozpoczynanie rozmowy, nawet przy włączonej moderacji, więc nie jest to opcja dla każdej firmy.

Ale jeśli możesz, włącz komentarze na blogu, zachęcaj ich, odpowiadaj na te komentarze i dbaj o moderację społeczności.

Notatka: Upewnij się, że masz również dobry środek antyspamowy, w przeciwnym razie szybko zostaniesz zalany automatycznymi komentarzami-śmieciami. Dla użytkowników WordPress nie jest dużo lepszy niż Akismet (choć nie jest doskonały).

Aktualizowanie i kontrolowanie treści

Wszyscy wiemy, że blog jest jednym z podstawowych elementów nowoczesnego marketingu i SEO. Jest jednak kilka rzeczy, które wielu właścicieli witryn pomija, a które mogą mieć zaskakująco znaczący wpływ.

Pierwszym z nich jest przeprowadzenie audytu treści. Mam tutaj kompletny przewodnik po audytach treści, ale ogólnie chcesz spojrzeć na swoje starsze treści i podzielić je na różne kategorie. Treści, które są świetne i nadal generują ruch, są w porządku. Treści, które kiedyś były dobre, ale spadły, można umieścić na stosie „wymaga poprawy”. Następnie możesz usunąć treści, które nie spełniają już nowoczesnych standardów i nie mają aktualnej wartości.

Ludzie wolą przechowywać niskiej jakości i ogólne treści, gdy tylko jest to możliwe, zwłaszcza jeśli są to treści, których napisanie wymagało dużego wysiłku (lub były drogie w zakupie), ale jeśli aktywnie powstrzymują Twoją witrynę, pozbycie się ich jest najlepsze grać. Ponadto możesz cofnąć publikację i zachować zawartość, jeśli chcesz ją później zmienić.

Moja filozofia to: jeśli strona nie pomaga Twojej witrynie, może jej zaszkodzić. Możesz przeczytać więcej o tym zjawisku i co Google ma do powiedzenia na ten temat w Ten artykuł.

Wszystko, co chcesz zachować, ale obecnie nie przynosi korzyści Twojej witrynie, możesz ulepszyć i zaktualizować. Google ma tendencję do wyświetlania daty ostatniej aktualizacji w wynikach wyszukiwania, a nowsze treści są zwykle bardziej trafne, więc więcej osób je klika. Widzisz to często w postach „najlepsze X z 202X”; raz w roku możesz przejrzeć i edytować artykuł pod kątem wartości Current_Year.

Jeśli chodzi o to, jak często powinieneś aktualizować zawartość swojego bloga: nie ma tutaj odpowiedzi. Jeśli Twój artykuł dotyczy nowych produktów i ogłoszeń Apple, będziesz musiał aktualizować go raz w miesiącu lub nawet częściej. Jeśli jest to temat, który nie zmienia się zbyt często lub wymaga wielu aktualizacji, może być konieczne aktualizowanie go mniej więcej raz na rok.

Staram się, aby moje artykuły były aktualizowane przynajmniej raz w roku.

Możesz przeczytać więcej o aktualizacji treści w moim artykule tutaj:

Dodawanie większej liczby linków wewnętrznych

Linki zewnętrzne to czynnik SEO, o którym wszyscy wiedzą, ale co z linkami wewnętrznymi?

Wielu właścicieli witryn nie korzysta z linków wewnętrznych. Opierają się na nawigacji, paskach bocznych, stopkach i powiązanych wtyczkach postów, aby wykonać ciężkie zadania.

Problem polega na tym, że Google wyodrębnia kontekst, wartość i informacje z linków w treści. Nie tylko ze zdania, w którym znajduje się link, ale także z akapitu, sekcji i samego artykułu.

Ponadto w nagłówku i stopce możesz umieszczać linki tylko do stron, do których chcesz otrzymywać ruch. Nie możesz ich dopasować, ale potrzebujesz też zdrowej struktury linków wewnętrznych.

Wtyczki generujące linki wewnętrzne mogą pomóc, ale mogłyby być lepsze. Korzystam z nich, ponieważ od czasu do czasu mają pomocne rekomendacje, ale akceptuję tylko 10-20%. Resztę wkłada się ręcznie. Napisałem o nich artykuł tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej.

Linki wewnętrzne są potężne. Przede wszystkim gwarantują dokładne zaindeksowanie Twojej witryny. Pomagają również zatrzymać ludzi i spędzać czas w witrynie, zmniejszając współczynniki odrzuceń, wydłużając czas przebywania i poprawiając inne wskaźniki witryny, które Google lubi widzieć. To wszystko sprawia, że ​​poprawiają również konwersje i sprzedaż.

Radzę linkować do innych postów, które pisałeś często, ale kontekstowo. Jeśli wspominasz o temacie, który poruszałeś wcześniej, umieść link do tego artykułu. Robiłem to już kilka razy w tym poście! Oto kolejna: dokładna analiza, którą przeprowadziłem jakiś czas temu na linkach wewnętrznych.

🔥 Zalecana:  All in One SEO vs Yoast SEO: Która wtyczka pasuje do Twojej strategii SEO?

Nie bój się dodać więcej linków wewnętrznych, ale upewnij się, że są one wartościowe kontekstowo. Wstawiając link, zadaj sobie pytanie:

Jeśli tak, dodaj go. Jeśli nie, nie rób tego. Gdybym nagle połączył Cię z moim artykułem na temat tego, czy warto uaktualnić subskrypcję Shopify, nie kliknąłbyś go i nie ma to znaczenia dla tego akapitu.

Zastrzeżenie polega na tym, że musisz z czasem obserwować swoje wewnętrzne linki.

  • Monitoruj swoje linki i upewnij się, że jeśli coś się zepsuje, zobaczysz je i naprawisz. Ten krok jest konieczny, jeśli przeprowadzasz audyt treści i usuwasz, przenosisz, scalasz lub zmieniasz strony. Upewnij się, że wszelkie odsyłacze do nich są nadal aktualne lub usuń je.
  • Okresowo wracaj do starszych treści (jak w tym audycie treści) i dodaj nowe wewnętrzne linki do nowszych treści, które byłyby odpowiednim dodatkiem. Nowsze posty mają zwykle znacznie więcej linków wewnętrznych niż starsze artykuły, ponieważ obecnie masz więcej treści do czerpania niż wtedy. Pracuj wstecz i daj trochę miłości swoim starszym postom, aby poprawić wewnętrzną strukturę linków.
  • Rozważ optymalizację tekstu kotwicy i uczynienie go bardziej odpowiednim lub przekonującym; nie bój się tego podzielić. Dopóki link jest odpowiedni i pomocny dla użytkownika, jest to prawdopodobnie dobry ruch. Trudno jest coś zepsuć, gdy łączysz się z treścią wewnętrznie. Więcej znaczy zwykle lepiej.

Niektóre (ale nie wszystkie) z tych porad dotyczą linków zewnętrznych, ale linki wewnętrzne są prawdopodobnie łatwiejsze do natychmiastowego ulepszenia. Linki zewnętrzne są nieco bardziej wrażliwe i nie polecam używania wtyczki ani żadnej automatyzacji, aby je dodać.

Skoncentruj się na podstawowych wskaźnikach internetowych

Ok, więc to nie zawsze jest niedoceniane. W tym momencie wszyscy wiemy, że szybkość witryny jest dość ważnym czynnikiem rankingowym, szczególnie w przypadku wyników wyszukiwania na urządzeniach mobilnych.

Mimo to, wiele firm, które mają Core Web Vitals, odkryło, ale Search Console wciąż mówi im, że mają upadającą Doświadczenie strony.

Jeśli uważasz, że to nie jest dla Ciebie, przejrzyj swoją witrynę Narzędzie do sprawdzania PageSpeed ​​firmy Google najpierw narzędzie.

Czy udało Ci się uzyskać wynik 90 lub wyższy na urządzeniu mobilnym? Jeśli tak, możesz pominąć tę sekcję. Jeśli nie, czytaj dalej.

Kiedy jednak wszyscy przyzwyczaili się do tego, że ważne są szybkie czasy ładowania, Google wprowadziło Podstawowe wskaźniki internetowe aktualizacja.

Wszystkie podstawowe wskaźniki internetowe są ogólnie związane z początkowym ładowaniem strony lub wrażeniami użytkownika. Google dodał je, aby mierzyć nie tylko surowy czas ładowania strony, ale także czas potrzebny, aby elementy przestały się poruszać, a witryna wyglądała na w pełni załadowaną i użyteczną. To ma sens; nie ma znaczenia, czy witryna jest w pełni załadowana po 1 sekundzie, jeśli renderowanie witryny zajmuje kolejne 10 sekund, kod przestaje się przesuwać, a menu nawigacyjne staje się użyteczne. Dlatego takie dane jak „Czas na interaktywność” zostali wprowadzeni.

Na przykład strona, która ładuje się do punktu, w którym można przeczytać zawartość w ciągu zaledwie kilku milisekund, ale renderowanie obrazu poniżej zagięcia zajmuje trzy sekundy, może nie wyświetlać tekstu dotyczącego szybkości ładowania strony, ale może być doskonale użyteczna. Może się również zdarzyć sytuacja odwrotna, gdy strona „ładuje się” szybko, ale wykonanie skryptu lub czegoś innego zajmuje więcej czasu, zanim strona będzie użyteczna.

Podstawowe podstawowe wskaźniki internetowe to:

  • Największa zawartość farby, czyli czas renderowania największego fragmentu treści na stronie. W przypadku posta na blogu jest to prawdopodobnie główny tekst. Inne strony mogą być dużą infografiką, filmem lub inną podstawową treścią. Ile czasu zajmuje ludziom zobaczenie rzeczy, które odwiedzili, pomijając takie rzeczy jak nawigacja, skrypty śledzące i inne bzdury? Duży pokaz slajdów nad zakładką lub obraz, który nie jest zoptymalizowany, może zaszkodzić Twojemu wynikowi LCP, ponieważ element potrzebuje dużo czasu, aby wyświetlić „zadowolony obraz”.
  • Pierwsze opóźnienie wejściowe. Czy kiedykolwiek załadowałeś stronę i chciałeś przewinąć w dół, ale okazało się, że nie możesz, dopóki się nie skończy? A może chciałeś przejść do innego łącza, ale nie pozwalało to na natychmiastową interakcję? Ten Core Web Vital mierzy, jak długo Twoja strona będzie interaktywna i zareaguje na pierwsze dane wprowadzone przez użytkownika. Witryny rzadko są interaktywne podczas ładowania, więc jest to mierzone i liczone jako osobny licznik czasu.
  • Skumulowana zmiana układu. Jeśli kiedykolwiek załadowałeś stronę i zacząłeś ją czytać, tylko po to, by pojawił się ogromny obraz nagłówka i przesunął wszystko poza widok, wiesz, jakie to może być irytujące. Ten Core Web Vital mierzy, po jakim czasie wszystko się uspokoi i pojawi się pełne obciążenie. Jeśli masz elementy, które zmieniają kształt i kolory podczas ładowania lub jeśli zawartość jest przesuwana w dół, w górę lub na bok, wpłynie to na Twój wynik CLS. Aby to poprawić, należy zoptymalizować CSS lub krytyczną część CSS umieszczoną w części strony widocznej na ekranie.
🔥 Zalecana:  Google Maps SEO: jak ważne jest i jak zacząć?

Istnieją inne niezwiązane z podstawowymi wskaźnikami internetowymi, ale te podstawowe wskaźniki internetowe są trzema najważniejszymi, oprócz ogólnej szybkości strony i czasu ładowania. Koncentrując się na nich i optymalizując je, możesz zapewnić doskonałe wrażenia użytkownika w jak najkrótszym czasie, co pomaga w utrzymaniu i zaangażowaniu użytkowników.

Zdziwiłbyś się, jak wiele znanych lub skądinąd świetnych witryn nie spełnia przynajmniej jednego podstawowego kryterium internetowego, a kiedy już się o tym dowiesz, trudno nie zauważyć tego wszędzie.

Dla was, użytkowników WordPressa, oto moje sekrety osiągnięcia wysokiego wyniku 90 w Google PageSpeed:

Celuj w opisywany fragment

Od czasu do czasu marketerzy będą pisać duże, przerażające posty o tym, jak to zrobić 50% wyszukiwań w sieci kończy się zerowymi kliknięciami, jakie to przerażające i jak musisz zrobić wszystko, by uzyskać te kliknięcia. Mimo to często nie uznają jednego z głównych powodów braku kliknięć: samego Google.

Na przykład wyszukaj w Google film, o którym myślisz, że niedawno trafił do kin. (Jestem tutaj niespecyficzny, aby post był bardziej ponadczasowy i ponadczasowy; każdy film się sprawdza.) Co widzisz?

  • Ogromny pasek z informacjami o obsadzie, lokalnych repertuarach, recenzjami i linkami do zwiastunów i klipów.
  • Pasek boczny z informacjami pobranymi ze źródeł takich jak IMDB i Wikipedia.
  • Wbudowane pudełko z informacjami o lokalnych kinach wraz z godzinami seansów.
  • Pytania i odpowiedzi dotyczące filmu.
  • Opinie.

Te informacje razem tworzą „wykres wiedzy” Google i są pobierane z innych witryn. Teraz prawdopodobnie nie dostaniesz się do żadnego z tych pudeł, chyba że prowadzisz lokalny teatr.

Ale w przypadku innych rodzajów wyszukiwań możesz przejść do pól wykresów wiedzy o mniejszej skali, zwanych także „pozycją zero”, ponieważ zajmują one nawet wyższą pozycję niż wynik nr 1 na stronie wyników wyszukiwania. Ta pozycja jest również nazywana fragmentem polecanym. Ten ruch może pojawić się w Search Console na karcie „Discover”.

Pozycjonowanie w tych polach wyników nr 0 może być trudne, ale kiedy już je zdobędziesz, mogą być one świetne do promowania marki, nawet jeśli nie skutkują żadnymi kliknięciami. To od Ciebie zależy, czy uzyskasz wyniki budowania świadomości bez kliknięć. W końcu mogą być sporym hitem dla ruchu posta, ponieważ odpowiadasz na pytanie, zanim użytkownik nawet kliknie.

Oto trochę więcej informacji nt jak je osiągnąć.

W związku z tym wszystkim chcesz również uzyskać jak najwięcej odpowiednich ulepszeń wyszukiwania.

Znaczniki schematu, różne dodatki wyszukiwania i tak dalej mogą pomóc.

Tylko drapanie powierzchni

Więc masz to; kilka niedocenianych, ale potężnych strategii, których możesz użyć, aby lepiej wykorzystać swojego bloga, a co za tym idzie, całą witrynę. To stosunkowo krótka lista i tylko zarysowanie tego, co możesz zrobić z SEO, ale jest to świetne miejsce na początek.

Jeśli interesuje Cię więcej wskazówek dotyczących optymalizacji blogów i treści, napisałem tutaj ogromną listę wskazówek dotyczących SEO blogów, z którymi warto się zapoznać.

Widzisz co zrobiłem? Kolejny istotny link wewnętrzny!